Beata Bilińska: od Pendereckiego do Chopina
04.02.2010 13:334 lutego jedna z najbardziej utalentowanych młodych pianistek z Polski zinterpretuje przy akompaniamencie duńskiej Sønderjylland Symfoniorkester koncertowe dzieła Chopina. Trzy dni później przedstawi recital w kopenhaskim Zamku Christiansborg.
Występy zogranizowane przez Ambasadę Rzeczypospolitej Polskiej w Kopenhadze zapowiada się szczególnie interesująco, jako że Bilińska, choć ma w dorobku album w całości poświęcony Chopinowi, rzadko bywała dotąd kojarzona z jego muzyką. Specjalnością pianistki stał się repertuar współczesny, ze szczególym wskazaniem na dzieła Krzysztofa Pendereckiego: naganie Koncertu fortepianowego "Zmartwychwstanie" tegoż przyniosło jej dwa lata temu prestiżową MIDEM Classical Award. Czy postmodernistyczny romantyzm Pendereckiego daje się przełożyć na specyficzny idiom Chopinowski?
Polonez As-dur, op.53 z chopinowskiego albumu Bilińskiej: