Ivo Pogorelić ponownie na deskach Filharmonii Narodowej
23.02.2010 18:4923 lutego 2010 (wtorek), godz. 19:30, Sala Koncertowa Filharmonii Narodowej
W cyklu upamiętniających 200. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina Koncertów Urodzinowych nie zabraknie ekstrawertycznego i neurotycznego Ivo Pogorelicia. Wystąpi wraz z orkiestrą Sinfonia Varsovia pod batutą George Tchitchinadze.
Ivo Pogorelić ostatnio regularnie zagląda do Polski. Ponoć stara się zakopać wojenny topór, choć częściej przypomina to rozdrapywanie starych ran. W 1980 roku jury X Konkursu Chopinowskiego nie zaufało intrygującej, acz eskcentrycznej osobowości chorwackiego pianisty i uniemożliwiło mu dalsze współzawodnictwo już na III etapie.
Ta decyzja wzbudziła ogromne kontrowersje: Martha Argerich nazwał wówczas Pogorelicia geniuszem i na znak protestu opuściła dalsze obrady jury. Jeśli wierzyć opowieściom samego pianisty, to na pamiętnym Konkursie prześladowały go tajne służby, a jego główną protektorkę szantażowano natychmiastowym wydaleniem z PRL. Przez kolejnych dwadzieścia sześć lat pianista unikał ojczyzny Chopina jak ognia. Powrócił w 2007 roku z pokojowymi ponoć zamiarami i… niemal od razu wywołał II wojnę polsko-polską o Pogorelicia. Największe emocje wzbudził dwa lata temu występ artysty na festiwalu „Chopin i jego Europa”. Nie dość, że w ostatniej chwili usunął z programu utwory patrona imprezy, to jeszcze uraczył nobliwe audytorium Filharmonii Narodowej wybitnie dramaturgiczną i hipnotyczną, choć zarazem nieprecyzyjną i zwyczajnie wulgarną interpretacją II koncertu Rachmaninowa.
Antagoniści Pogorelicia mówili wówczas o estetycznej zemście podyktowanej traumą sprzed ćwierćwiecza, o artystycznym końcu legendy, a wręcz o rzekomej chorobie psychicznej. Ale kolejne polskie recitale oraz prowadzone nieodpłatnie warsztaty pokazały diametralnie inne oblicze pianisty - zrównoważone, komunikatywne, a nawet pełne artystycznej pokory. Którą twarz pokaże Pogorelić na urodzinach Chopina?...
W programie:
Robert Schumann: IV Symfonia d-moll op. 120
***
Fryderyk Chopin: Koncert fortepianowy f-moll op. 21