Chopin na betonowcu
10.07.2010 00:50Chopin na betonowcu; 10 lipca (sobota); Szczecin, Wrak betonowca na Jeziorze Dąbie
Najbardziej niepokorne gwiazdy polskiego jazzu ostatnich trzech dekad zmierzą się z Chopinem na środku Jeziora Dąbie.
„Chopin na Betonowcu” jest kontynuacją zapoczątkowanych w zeszłym roku koncertów jazzowych na betonowej barce osiadłej na mieliźnie Jeziora Dabie (11 lipca 2009 roku odbył się „Jazz na betonowcu” w wykonaniu Gralaka i Makaruka). Jazzowa interpretacja dzieł Chopina to nowoczesne ujęcie tradycyjnego tematu, które ma na celu dotarcie zarówno do młodych entuzjastów muzyki, zwykle traktujących tradycję klasyczną z pewnym lekceważeniem, jak i melomanów, dla których interesującym będzie świeże spojrzenie na znaną im twórczość polskiego kompozytora. Wspólne uczestnictwo owych dwóch grup (o odmiennych oczekiwaniach z jednej i wspólnym, muzycznym podłożu z drugiej strony) w tym wyjątkowym wydarzeniu, stać się może punktem zwrotnym w kwestii zrozumienia wzajemnych dążeń i motywacji.
Tymi słowami na niekonwencjonalnie zlokalizowany i zaaranżowany koncert zaprasza organizator, szczecińskie Stowarzyszenie „Boogie Brain”. Wyjątkowa będzie jednak nie tylko scena, lecz także wybór artystów, których o flirt z muzyką Chopina raczej byśmy nie podejrzewali. Na środku jeziora zagrają m.in. Antoni Gralak, Włodzimierz Kiniorski, Alek Korecki, Bronisław Duży, Tymon Tymański i Piotr Pawalak - jednym słowem: "wielcy niepokorni" polskiego jazzu ostatnich dwóch dekad - oraz perkusita Jim Black i saksofonista Jim Black, czyli goszczące w Szczecinie gwiazdy sceny nowojorskiej. Takiego Chopin na pewno jeszcze nie słyszeliście...