Desperado i Chopin?
04.08.2010 16:34Tomasz Stańko w hołdzie Chopinowi, 4 siorpnia (wtorek), Sala Palladium w Warszawie
Żywa legenda polskiego jazzu wciąż potrafi zaskakiwać. Po opublikowaniu skandalizującej biografii Tomasz Stańko postanowił zmierzyć się z narodowo-romantyczną ikoną, i to w ramach zachowawczego raczej festiwalu "Chopin i jego Europa".
Rok Chopinowski stał sie dla pretiżowej warszawskiej imprezy okazją do otwarcia na miedzygatunkowe eskperymenty. Ambitne projekty wokalisty Bobby'ego McFerrina (autorskie kompozycje kolażowo łączące chopinowskie motywy z amerykańskim i polskim folkorem) albo pianisty Uri Caine'a (zwariowane dekonstrukcje przyprawione drapieżną elektroniką) trudno przy tym sprowadzić do wspólnego mianownika ze stereotypowymi swingującymi wariacjami na temat Walców czy Mazurków. Nieco bardziej konwencjonalną drogę wybrał - jak się zdaje -Tomasz Stańko, który sięgnął po oryginalne melodie wybranych Preludiów, Ballad i Nokturnów. Wspomnienie alchemicznych przemian, jakim poddał znakomity trębacz tematy Krzysztofa Komedy na legendarnej już płycie "Litania", pozwala jednak przypuszczać, że również jego Chopin niewiele będzie miał wspólnego z rocznicową sztampą. Zwłaszcza, że Stańce towarzyszyć będą takie znakomitości, jak Dominik Wania (fortepian), Sławomir Kurkiewicz (kontrabas) oraz Olavi Louhivuori (perkusja).