Letni Festiwal Muzyczny, 17, 20, 22, 23-25 września, Program Drugi Polskiego Radia

Chopinowska fiesta dotarła także na salony muzycznej awangardy. Leitmotivem tegorocznej Warszawskiej Jesieni będą bowiem klawiatury – amplifikowanych klawesynów, komputerów, syntezatorów oraz, last but not least, fortepianów.

Dziś trudno uwierzyć, że w XIX wieku ten poczciwy instrument naprawdę zrewolucjonizował muzykę. A to dlatego, że był najgłośniejszy i najbardziej wielogłosowy. Orientacja ilościowa da o sobie znać także na „Warszawskiej Jesieni”. Chociażby w monumentalnych i cudownie hałaśliwych kanonach litewskiego minimalisty Rytisa Mažulisa, teoretycznie przeznaczonych nawet na kilkadziesiąt fortepianów i klawesynów, w praktyce zaś wykonywanych  przez komputer.  Ciężkich, hipnotycznych brzmień nie zabraknie też w multiklawiaturowych koncertach postminimalistycznej „szkoły haskiej”: Louisa Andriessena (17.09) oraz jego uczniów: Martijna Paddinga (23.09) i Cornelisa de Bondta (25.09). Wątek niderlandzki podkreślony zostanie występem Orkest de ereprijs (23.09). Najważniejsza, obok Asko Ensemble oraz Schönberg Ensemble, taneczno-awangardowa maszyna z Holandii wykona między innymi nową kompozycję Jerzego Kornowicza pod wiele obiecującym tytułem Sceny z Bułhakowa.

Bardziej kameralne, wyciszone, intymne oblicze klawiatury da o sobie znać w kompozycjach niemieckich (Isabel Mundry), austriackich (Beat Furrer) i włoskich (Marco Stroppa) sonorystów, które zinterpretuje „dziecko” Warszawskiej Jesieni, czyli  European Workshop for Contemporary Music (20.09). Ciekawe, jak w tym znakomitym towarzystwie wypadnie YMORH  Tomasza Praszczałka vel Prasquala, od kilku lat bardzo rzadko zaglądającego do Polski. Przy okazji przekonamy się, że w kraju Chopina nie brakowało i nie brakuje oryginalnych wizjonerów klawiatury, jak choćby legendarna klawesynistka Elżbieta Chojnacka, mistrz niuansowej improwizacji Szabolcs Esztényi albo pionierzy polskiego minimalizmu Tomasz Sikorski i Zygmunt Krauze (17.09). Czy do tego grona dołączy w tym roku Wojciech Ziemowit Zych? W każdym razie jego monumentalna Różnia - godzinny utwór skomponowany dla fortepianowo-perkusyjnego ansamblu Kwadrofonik zapowiada się jako jedna z najciekawszych premier Festiwalu (22.09).