http://www2.polskieradio.pl/eo/dokument.aspx?iid=19406
Transatlantyk - polska nagroda literacka
11.02.2005
RADIO POLONIA: Krakowski Instytut Książki będzie przyznawał nową polską nagrodę literacką: Transatlantyk. Nazwa nawiązuje do tytułu emigracyjnej powieści Witolda Gombrowicza. Kto i kiedy po raz pierwszy dostanie tę nagrodę?
URSZULA PODRAZA z Instytutu Książki w Krakowie: Nagroda zostanie wręczona w maju tego roku podczas I Światowego Kongresu Tłumaczy Literatury Polskiej. Skierowana jest przede wszystkim dla osób promujących polską literaturę w świecie. Transatlantyk jest nagrodą Instytutu Książki przyznawaną obywatelom innych państw za wybitne osiągnięcia w promocji polskiej literatury za granicą. To znaczy, że tę nagrodę może otrzymać Polak mieszkający za granicą, ale my chcielibyśmy przede wszystkim, żeby byli to cudzoziemscy wydawcy, tłumacze, krytycy, dziennikarze, naukowcy, którzy swoją pracą, swoim talentem przyczyniają się do promości polskiej literatury, do popularyzacji naszych autorów zarówno w Europie, jak i w innych krajach.
RADIO POLONIA: Dlaczego właśnie Gombrowicza wybraliście państwo na patrona tej nagrody?
URSZULA PODRAZA: . Pierwszy pomysł przyznawania tej nagrody pojawił się już w roku 99. Przypomnę - rok później Polska była gościem honorowym Targów Frankfurckich i ta nagroda w założeniu miała przyczynić się do promocji naszej literatury na świecie. Postać Gombrowicza i Transatlantyku, który łączy różne kontynenty, była impulsem, a wydaje mi się, że najtrafniej oddaje ideę tej nagrody.
RADIO POLONIA: Wspomniała pani o ogólnoświatowym kongresie tłumaczy literatury polskiej, jaki odbędzie się w Krakowie w maju. Przy tej okazji ma powstać kolegium tłumaczy. Jak wielu jest tłumaczy literatury polskiej w świecie, jak wielu będzie gości w Krakowie?
URSZULA PODRAZA: Kolegium tłumaczy jest odrębna inicjatywą, niezależną od kongresu. Natomiast do Krakowa pragniemy zaprosić 150 tłumaczy. Nie wszyscy zainteresowani będą mogli przyjechać. Zależy nam, aby były reprezentowane wszystkie kontynenty. Wiemy, że nawet w tak odległych i egzotycznych dla nas miejscach, jak chociażby Chiny, są bardzo silne ośrodki zajmujące się tłumaczeniem literatury polskiej.
RADIO POLONIA: A jak możemy określić zainteresowanie polską literaturą w świecie. Czy tłumacze chętnie sięgają po naszą literaturę?
URSZULA PODRAZA: Jesteśmy, to trzeba o tym pamiętać, tzw. literaturą małego języka. To znaczy nasza literatura chyba nigdy nie zyska tak wielkiego zainteresowania, jak chociażby literatura anglosaska. Są momenty, kiedy to zainteresowanie jest większe, szczególnie duże było w latach 80-tych. Oczywiście było to związane z procesami politycznymi, z powstaniem Solidarności czy z nagrodą Nobla najpierw dla Czesława Miłosza, później w latach 90-tych dla Wisławy Szymborskiej. W tej chwili ono się utrzymuje mniej więcej na stałym poziomie, to znaczy są aktywne ośrodki działające na rzecz promocji naszej literatury. Jest grono osób zaprzyjaźnionych - można powiedzieć - z polskimi pisarzami czy z naszym polskim środowiskiem kulturalnym. Natomiast naszym zamierzeniem jest poprzez różnego rodzaju działania - zarówno przez kongres, nagrodę, jak i kolegium tłumaczy -zwiększenie tego zainteresowania, kształcenie kadr, danie im pewnych narzędzi, możliwości przyjazdu do Polski. Często jest to dosyć utrudnione. Chcemy by mieli możliwość spotykania się z wydawcami polskimi, z polskimi pisarzami, by byli na bieżąco w tym, co w polskiej literaturze jest najbardziej wartościowe. By mieli dostęp do materiałów.
RADIO POLONIA: Czy promocja polskiej książki za granicą to główne zainteresowanie krakowskiego Instytutu Książki?
URSZULA PODRAZA:: Naszymi celami statutowymi jest zwiększenie tłumaczeń literatury polskiej za granicą, organizowanie różnego rodzaju wydarzeń zagranicznych, polskich prezentacji na targach książki, ale także wszelkie działania związane z promocją czytelnictwa w kraju. W tym roku mamy kilka dużych, bardzo atrakcyjnych projektów. Rozpoczynamy cykl festiwali literackich pod wspólną nazwą: „Cztery pory książki”. Składają się na nie festiwale poświęcone poezji czy literaturze popularnej (komiks, fantastyka). W październiku pora prozy - tzw. literatura wysoka, a w listopadzie druga edycja festiwalu kryminału. Przygotujemy kilka projektów promujących czytelnictwo. Pomysłów mamy sporo. Przypominam, że Instytut działa dopiero od roku, rok 2005 to inauguracja najważniejszych projektów, które będziemy realizować przez najbliższe lata. (opr.ep)