http://www2.polskieradio.pl/eo/dokument.aspx?iid=31950
"Pamięć i tożsamość" bestsellerem 2005 roku
18.01.2006
RADIO POLONIA: „Pamięć i tożsamość”, ostatnia książka Jana Pawła II opublikowana niedługo przed śmiercią Papieża była najlepiej sprzedającą się książką 2005 roku w polskich księgarniach, była po prostu bestsellerem. Czy można się było spodziewać aż takiego sukcesu?
WOJCIECH BONOWICZ: Można się było spodziewać dużego sukcesu i były spore nadzieje, że to będzie w ogóle najlepiej sprzedająca się książka wolnej Polski, tak bym powiedział. Ale myślę, że nikt z nas, a nawet nie tyle myślę ile wiem, nikt z nas wydawców się nie spodziewał, że ta książka przekroczy milion, że będzie pierwszą książką po 89 roku, która przekroczy milion sprzedanych egzemplarzy.
RADIO POLONIA: Takiego sukcesu chyba dawno nie było żeby jakaś książka w takim nakładzie się rozeszła. Pan sobie przypomina taki wypadek?
WOJCIECH BONOWICZ: Tak jak mówię po 89 roku takiego nakładu nie osiągnęła żadna książka zarówno ani klasyczna ani żadna nowość. Wydawcy się bardzo cieszyli jeśli książka przekroczyła 100 tys. wtedy już był duży sukces. Kilka takich książek ZNAK-u było, ale ten sukces przekroczył wszelkie wyobrażenia.
RADIO POLONIA: A co jeszcze w roku 2005 Polacy kupowali najchętniej z książek wydanych przez wydawnictwo ZNAK?
WOJCIECH BONOWICZ: ZNAK akurat miał dosyć szczęśliwy rok i w bardzo różnych dziedzinach mógł pokazać coś co okazało się ważne i co też było chętnie kupowane, bo obok książki Papieża bardzo dużym powodzeniem cieszyła się książka Ryszarda Kapuścińskiego „Podróże z Herodotem”, która weszła do czołówki nominowanych do nagrody NIKE. A w ostatnich miesiącach wielkim bestsellerem, już ponad 100 tys. sprzedanych egzemplarzy „Nowe przygody Mikołajka”, co jest też jakimś rodzajem takiego wydarzenia, bo się odnalazły nieznane dotąd opowiadania, nieznana część tej bardzo popularnej książki.
RADIO POLONIA: Książki, która pewnego pokolenia była symbolem, ale która być może dla najnowszego pokolenia młodych ludzi także stanie się symbolem.
WOJCIECH BONOWICZ: O, ja myślę, że tak. Mikołajek należy do takiej klasyki literatury dziecięcej, która jest literaturą równocześnie wielu pokoleń. I sam z przyjemnością czytam te książki. Wiem, że starsi ode mnie czytelnicy są również i jeszcze starsi i jakby kolejne pokolenia, które wchodzą też chętnie po te książki sięgają.
RADIO POLONIA:Jaki jest wobec tego polski czytelnik. Czy to jest osoba, która chętnie sięga po literaturę trudną, cięższą, czy ma poczucie humoru, o tym mogą świadczyć te wymienione przez pana bestsellery?
WOJCIECH BONOWICZ: ZNAK ma dość specyficznego czytelnika, to znaczy z tego szerokiego rynku, powiedziałbym z tego wielkiego tortu my wybieramy, tak bym powiedział, tą najbardziej wysmakowaną publiczność. Ale to nie znaczy, że nie ma też w ofercie czegoś dla bardzo szerokiej publiczności w Polsce. Choć generalnie wydaje mi się, że ludzie czytający i kupujący książki to są ludzie jednak z pewnym smakiem, którzy szukają czegoś dobrego, dobrze podanego tak bym powiedział i my mamy to szczęście, że możemy w dużych nakładach sprzedawać wybitnych i wymagających autorów, na przykład Leszka Kołakowskiego ostatnio właśnie Ryszarda Kapuścińskiego no i książka Papieża Jana Pawła II też była książką wymagającą, a jednak sporo ludzi nie tylko ją kupiło, ale z naszych sygnałów wynika, że i przeczytało.