Karta Polaka

Choć Wierszyna jest miejscem magicznym, to jednak ze względu na to, że to Polacy założyli tę wieś, to jednak największe ich skupisko znajduje się w Irkucku. Dlatego też na jeden dzień swoje kroki skierowaliśmy właśnie tam. Chodziło nam przede wszystkim o to, aby wziąć udział w niezwykłej uroczystości – wręczeniu Karty Polaka.

Wydawać by się mogło, że dokument ten otrzymują dziesiątki tysięcy naszych rodaków pozostających za granicą. Lecz bardzo często nie zdajemy sobie sprawy z tego, co ona tak naprawdę oznacza. Bo obok skromnych ułatwień w podróżowaniu do Polski, to tak naprawdę symbol, który jest formalnym potwierdzeniem polskiej narodowości.

Dziś była to chwila wyjątkowa dla pani Izoldy Nowosiołowej. Choć jak sama przyznaje – ona już z tej karty nie skorzysta – to jednak jest dumna z tego, że ją otrzymała. Tym bardziej, że wręczył ją osobiście marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

Jednak wcześniej odbyły się uroczystości dziesiątej rocznicy wybudowania w Irkucku polskiej katedry. To miejsce o tyle interesujące, że przychodzą tu nie tylko Polacy, ale prawie wszyscy katolicy. Poza tym – jest to katedra największej na świecie diecezji, która obejmuje obszar ponad 10 milionów kilometrów kwadratowych.

O tym, że Irkuck jest dużym skupiskiem polonii świadczy też to, że od dwudziestu lat działa tutaj polonijna organizacja „Ogniwo”, która skupia naszych rodaków. Są tu zespoły pieśni i tańca oraz grupy zainteresowań. Spotykający się tu Polacy rozmawiają w naszym języku, oglądają polskie filmy i czytają. Niestety – albo właśnie „stety” – większość materiałów zdobywają dzięki Internetowi. Brakuje natomiast podręczników i pomocy edukacyjnych




















Komentarze do artykułu (1185)
komentarze od 136 - 140 z 1185
  • 136 30.09.2012 06:42 Na ostatniej buiodwe miałem ciekawe przygody. Na korytarzu przy schodach, w starym domu, zagnieździł się straszny grzyb. Gdy go zobaczyłem, to coś podskoczyło we mnie, pełne obaw i zaszurało nogami, skore do ucieczki. Umęczony w nocy, wyśniłem sobie właśnie te schody. Schodząc po nich, spotkałem siebie, stojącego w tym właśnie miejscu.Oo, pomyślałem, witam. Co tu robisz? Przy dobrym dostrojeniu, przyglądałem się sobie, zastanawiając w ktf3rym momencie wytworzyłem ten zagubiony aspekt. W astralnej postaci, stałem z zamglonymi oczyma, nie reagując na moje uwagi. Hej co tu robisz?Szarpnąłem swf3j duplikat za ramiona. On, czyli ja, stal jak niezguła w jednym miejscu i przewracał niezgrabnie oczyma. Jak cie wchłonąć, byś zniknął?Gdy nie reagował na moje zabiegi, to pocałowałem go jak narcyz, po ojcowsku, w czoło.Nie zrobiło to jednak na nim żadnego wrażeni. Ej, choć stary polatamy, wziąłem go za rękę i polecieliśmy w gore. Fajne jest to oobe, powiedział i rozpuścił się.*Pracując na buiodwe, odczułem silny ucisk, natychmiast przy tym słabnąc Cos jak utrata chęci do pracy z pragnieniem natychmiastowego odpoczynku.O, siedzi mi ktoś na głowie, pewnie Pan XXX, jak zawsze w pracy.Odwracając się gwałtownie postrzegłem, ze się mi przygląda , obok niego stoi ktoś krzaczasty i zadaje mu pytania. Ach! Krzyczy Pan-XXX z daleka.Sprowadziłem pomoc. Będziesz miał pomocnika, uśmiechnięty od ucha do ucha.Chcąc zaoszczędzić i sprowadził kogoś z ulicy, niepotrzebnego mi pomocnika, bym się nie przeciążył. Będąc podwykonawca zaakceptowałem jego probe, zaniżenia ustalonej wcześniej ceny za usługę.Często tak robił, Przed rozpoczęciem zasladzał, by następnie nie dotrzymać umowy.Tylko dlaczego w takich momentach robi mi się słabo, odczuwam to delikatne dygotanie, charakterystyczne przy utracie energii.?Bo on jest niezwykle pazerny i pożera jak smok. Gdy liczy swoje zyski, jego wspf3łpracownicy tracą entuzjazm do pracy i jakoś ich mdli.By się ratować z tarapatf3w, skręciłem się podwf3jnie w astralnym i oddałem to co od niego dostałem.Pan-XXX opuścił budowę, odchodząc umęczony na kawę.Pomimo tego, ze zachęcam do dawania, to skrzętnie chronię własnego interesu *Innym razem, odczuwałem rozleniwiające zmęczenie. Pomimo wylegiwania się wcale nie ustępowało. Co się dzieje, skąd to zaburzenie. Położyłem się, by odetchnąć. Po godzinie, odczułem ożywczy napływ energii, niosącej ze sobą echo jakiś rozmf3w. Właśnie w tym momencie palono zmarłego wuja, przygotowując urnę na pogrzeb.W nocy, odśniłem w mieszkaniu wujka jego przyszły pogrzeb, Na balkonie zapalił się sam piecyk, wypalając drewniane części jego konstrukcji.Eeee, nic nie bolało, powiedzieliśmy do siebie:)*Opisana w naszych artykułach utrata dobrego samopoczucia, jest wspaniałym przykładem wymiany energii miedzy ludźmi .Moje wyobrażenia o tym zjawisku spisze w kolejnych artykułach.Nie będzie jednak w nich krwawych opisf3w i przerażających, mrożących krew w żyłach przygf3d. Opisze jedynie to, co wszyscy dobrze znamy i nie zwracamy na to już żadnej uwagi. Nicki
  • 137 30.09.2012 07:13 Mf3j post osobisty pioinwen wystarczyć dla uwikłania całej Twojej armii. Ty będziesz nacierał z lądu i z powietrza, tichy z wody. MATEMATYK to małe piwo, nie groźniejszy od bzykania komara. Djuma
  • 138 30.09.2012 14:59 tFdK0V , [url=http://rfruglgxzfgu.com/]rfruglgxzfgu[/url], [link=http://eczvayjxbnil.com/]eczvayjxbnil[/link], http://xsoaaccmuvsy.com/ jrhufu
  • 139 30.09.2012 15:05 etX7B5 , [url=http://lfzbsakzojpk.com/]lfzbsakzojpk[/url], [link=http://ipqxxfblveyw.com/]ipqxxfblveyw[/link], http://nbyfbwowywyr.com/ pgixxb
  • 140 30.09.2012 15:13 fkGWbf , [url=http://zzpujuqrpuqc.com/]zzpujuqrpuqc[/url], [link=http://jfsuvdzacncp.com/]jfsuvdzacncp[/link], http://lzuwjqzuydjf.com/ dqtkviksbd
komentarze od 136 - 140 z 1185
podpis:

mail:

komentarz:

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Polskie Radio S.A. nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Komentarze zawierające wulgaryzmy (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r.), będą usuwane.