Szef Komisji Europejskiej interweniuje u rosyjskiego premiera w sprawie wznowienia dostaw gazu na Zachód. We wtorek rano wprawdzie błękitne paliwo popłynęło, ale tylko niewielkie ilości, później znowu pojawiły się problemy. Cały czas trwa konflikt pomiędzy Ukrainą a Rosją.
   Jose Barroso we wtorkowej rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem wyraził rozczarowanie sytuacją - poziomem dostaw gazu, oraz problemami, które mają unijni eksperci, mający monitorować tranzyt gazu przez Ukrainę. Nie dopuszczono ich do wszystkich stacji pomiarowych - wyjaśnił rzecznik Komisji Ferran Tarradellas. „Obserwatorzy nie mogą wykonywać swojej pracy, bo nie mają pełnego dostępu do stacji przesyłowych. Porozumienie o wysłaniu misji zostało podpisane przez obie strony - nie ma więc wytłumaczenia dla tych utrudnień, a skoro eksperci już są w terenie, to nie ma też wytłumaczenia dla wstrzymywania przesyłu gazu” - dodał rzecznik.

   Z Tomaszem Chmalem, ekspertem ds. energetyki rozmawiała Joanna Kędzierska.

O problemach w dialogu pomiędzy Gazporomem a Naftohazem posluchaj też tutaj.