Wierszyna – historia jednej drogi

Droga do Wierszyny jest jedną z wielu syberyjskich dróg przez tajgę. Jednak ma swoją historię – i to całkiem niedawną. Na długim odcinku z Irkucka jest to droga asfaltowa – choć nie zawsze w najlepszym stanie. W wielu miejscach zrezygnowano z bitumicznej nawierzchni, ponieważ płytko płynące wody gruntowe wielokrotnie zabierały asfalt i przenosiły go na pobliskie pola.
Dziś stan drogi zależy od pogody. Zimą jest pokryta grubą warstwą ubitego śniegu. Latem pokrywa ją warstwa wysuszonej gliny, która pod kołami wzbija się w powietrze i zamienia w tumany pyłu. Jednak Najgorzej jest wiosną, jesienią i po deszczu. Wtedy to droga zamienia się w nieprzejezdne bajoro.

W Rosji bardzo dobrej jakości są drogi główne – federalne. Gorzej jest z drogami obwodowymi czy lokalnymi. Po prostu utrzymanie tak obszernej infrastruktury jest bardzo trudne.
Mimo to zdarzają się jednak sytuacje, kiedy o drogę się dba. Tak właśnie było w Wierszynie przed przyjazdem marszałka Bogdana Borusewicza. Od wsi Tichanowka do Wierszyny prowadzi ubita droga gruntowa. Ponieważ marszałkowie miał towarzyszyć gubernator obwodu irkuckiego, miejscowe władze natychmiast przystąpiły do poprawienia istniejącego stanu rzeczy. Przyjechały koparki, walce i wiele ciężarówek ze żwirem. Ponieważ w tydzień, drogi wybudować nie sposób, poprzestano wysypaniu grubej warstwy żwiru… Jaki jest tego efekt? Widać na poniższym filmie.

Na tym samym filmie widać też, jak pełna przygód i niebezpieczeństw może być licząca 140 km podróż z Irkucka do Wierszyny.


Komentarze do artykułu (2963)
komentarze od 11 - 15 z 2963
  • 11 05.05.2012 09:56 W TVN CNBC często pojawia się kyrytka rządu PO, bo ludzi, ktf3rzy oglądają ten program zwykle znają przynajmniej podstawowe prawa ekonomiczne i nie da się ich tak łatwo zrobić w balona.System emerytalny opierający się na umowie międzypokoleniowej można określić tylko terminem "piramida finansowa". Dlaczego nie ma indywidualnych kont w ZUS, na ktf3rych kumulowane byłyby składki i ktf3re byłyby w pełni dziedziczne? To jest niepodważalny dowf3d na to, że celem obecnego systemu nie są emerytury, a drenaż kieszeni, z ktf3rego osoby rządzące państwem biorą do swojej kieszeni sowitą prowizję. Enderson
  • 12 05.05.2012 12:45 Nie tylko dzisiaj, ale już w sumie crazwty raz dostałem taką wiadomość, za każdym razem od innego Administratora sieci Tlen i za każdym razem z trochę inną treścią tj. inne nagrody. My może nie jesteśmy naiwni, ale pewnie wielu naiwnych użytkownikf3w sieci tlen już się na to nabrało. PS. f3w niby Administratorzy sieci tlen nie odpowiadają na żadne wiadomości, tylko czekają z wielką nadzieją aż ktoś na wysłany masowo spam jednak wyśle SMSa za 30zł 50gr Dulanji
  • 13 05.05.2012 15:34 Niech wożą Wałęsę jako ikonę Solidarności,pod warunkiem,że książka Gontarczyka i Cenckiewicza zotsanie zakazana i spalona na stosie III RP.To przełknę,ale autorytet to z niego żaden.Lubi pan czytac, bajkopisarzy?... książki zbf3jeckie!Adam Mickiewicz, DziadyInstytut Pamięci Narodowej, zwany niekiedy Instytutem Parodii Narodowej, wystawił kolejną sztukę wyreżyserowaną przez dwf3ch takich, co ukradli księżyc, a napisaną przez dwf3ch takich, co ukradli złudzenia. Chodzi oczywiście o bestseller ostatniego tygodnia, SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii. Historyk IPN Sławomir Cenckiewicz miał osiem miesięcy i dopiero raczkował, gdy Lech Wałęsa w zbuntowanym Trf3jmieście narażał się na kulkę albo aresztowanie przez Służbę Bezpieczeństwa, co zakończyło się rzekomą ofertą wspf3łpracy. Piotra Gontarczyka nie było jeszcze wtedy na polskim łez padole, ale miał się niebawem na nim pojawić, by go wybawić.Obaj autorzy są dziś wybitnymi znawcami i badaczami okresu Grudnia '70 i lat po nim następujących tudzież autorami dzieła napisanego na podstawie esbeckich teczek i własnej, jedynie słusznej interpretacji najnowszej historii Polski. Waśnie i spory o tę pozycję znacznie przewyższyły najważniejszą sprawę narodową, jaką do niedawna była sprawa gwizdka sędziego Webba. Młodzi historycy, jako nieprzejednani tępiciele wszelkiego bolkowizmu (tudzież bolszewizmu), postanowili rozpiąć na trzech krzyżach, zbudowanych przed Stocznią Gdańską, nikomu w świecie nieznanego Lecha Wałęsę.Sztuka cieszy się dużym wzięciem narodu, głodnego igrzysk, bo chleba już nie brak. Do teatrf3w, zamienionych chwilowo w księgarnie Instytutu Palenia Niewiernych (Instytutu Panaceum Na-wszystko, Instytutu Paranoi Narodowej, etc.) ustawiają się kolejki ochoczych oglądaczy linczowania bohatera narodowego, rzekomo przez bezpiekę wybranego. Ludzie płacą 65 złotych za dzieło, czyli tyle srebrnikf3w, ile ma rzekomy "Bolek" na liczniku, jako że 29 września Lech Wałęsa skończy 65 lat. Tak się składa, że jeden z jego pogromcf3w też się urodził dnia 29, tyle że kwietnia i ćwierć wieku pf3źniej.Marek Kusiba Dalia
  • 14 05.05.2012 22:46 Kg6tMk , [url=http://uhfjveqhisqe.com/]uhfjveqhisqe[/url], [link=http://dxxkexowyflm.com/]dxxkexowyflm[/link], http://sryjhuubxnob.com/ xdykwxc
  • 15 07.05.2012 05:21 LPjLyC , [url=http://yvymgzpwmdxe.com/]yvymgzpwmdxe[/url], [link=http://gkxmudvvndlv.com/]gkxmudvvndlv[/link], http://wileiqsyooqg.com/ lnkjuk
komentarze od 11 - 15 z 2963
podpis:

mail:

komentarz:

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Polskie Radio S.A. nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Komentarze zawierające wulgaryzmy (art. 3 Ustawy o języku polskim z dnia 7 października 1999r.), będą usuwane.