• Wielka Encyklopedia Powstania Warszawskiego
  • 31.07.2006
RADIO POLONIA: Sytuację w Warszawie przed wybuchem Powstania, w czasie jego trwania oraz po kapitulacji, zawiera pierwszy tom Wielkiej Ilustrowanej Encyklopedii Powstania Warszawskiego. Ten tom ukazuje się jako ostatni w cyklu, przedtem ukazały się tomy trzeci, czwarty, piąty i szósty. Ale tom pierwszy jest chyba najważniejszy?

DR. MARIA WIŚNIEWSKA historyk, koordynator Encyklopedii, były powstaniec: Na pewno jest najważniejszy. Staraliśmy się wyłapać wszystkie ważne informacje, dopóki żyją jeszcze powstańcy. Coraz jest nas mniej, ale jeszcze niektórzy żyją. Szczególnie dziękujemy powstańcom, że razem z nimi pracowaliśmy przy tych encyklopedycznych hasłach. Bo to nie jest proste, po 60-ciu latach odtworzyć to, co powinno być odtworzone zaraz po Powstaniu, gdy wojna się skończyła. Cały nasz wysiłek poszedł w tym kierunku, żeby pokazać te działania zbrojne, pokazać wszystkie oddziały, które walczyły w tak różny sposób, w tak różnych miejscach. Przecież to było wszystko oddzielone przez Niemców, walczyła cała Warszawa, ale Warszawa podzielona. Nie wiem czy nam się to udało, ale staraliśmy się, żeby na kartkach tej encyklopedii żyło Powstanie. Dlatego dziękujemy powstańcom, dlatego właśnie koordynatorem jestem ja, powstaniec, historyk Powstania.

RADIO POLONIA: A w jaki sposób pracowaliście państwo nad encyklopedią, jak wyglądało dobieranie i weryfikowanie informacji. Na czym państwo się opieraliście?

MARIA WIŚNIEWSKA: Autorzy mieli przede wszystkim obowiązek zapoznać się z literaturą. Ale ta znana literatura jest rozproszona, nie zawsze do niej trafili. W gruncie rzeczy weryfikacja - bardzo żmudna - polegała na tym, że zwracaliśmy się do środowisk powstańczych. Przychodzili powstańcy, sczytywali hasła, nieraz się strasznie kłócili. Pewne rzeczy uznaliśmy, pewne nie. To nie jest monografia, to są tylko hasła, które maja być przede wszystkim ciekawe, popularne. To są można powiedzieć takie hasła opowiadające, ale poddające naszym zdaniem - po długich dyskusjach - to, co jest istotne i najważniejsze. Młodym autorom powtarzałam: tam musi być prawdziwe powstanie, tam musi być jeszcze i topografia Warszawy, i dokładne nazwy, dokładne numery ulic. Te ulice dzisiaj wyglądają zupełnie inaczej. A my odtwarzamy to, co było 60 lat temu. I to jest nieporównywalne z tym, co ludzie, którzy tego nie przeżyli, sobie myślą.

REP.: Tych haseł jest 437, ponadto 800 zdjęć. Niebawem ma się ukazać drugi tom Encyklopedii, ostatni z serii. Czego on będzie dotyczył?

MARIA WIŚNIEWSKA: Służby pomocnicze, poczta powstańcza, szpitale, produkcja broni, biuro informacji i propagandy, relacje międzynarodowe… Również są hasła: Norman Davis, Wielka Brytania w Powstaniu Warszawskim. Tom musimy wydać pod koniec tego roku, jesteśmy do tego zobowiązani. Dopiero po tych dwóch ostatnich tomach odbędą się poważne dyskusje naukowe i może one spowodują, że nareszcie gdzieś jakaś poważna grupa historyków młodszego pokolenia będzie nas weryfikowała. (ep)