RADIO POLONIA: W warszawskim Domu Spotkań z Historią oglądać można multimedialną wystawę zatytułowaną „Oblicza totalitaryzmu”, przygotowaną przez Ośrodek Karta przy współudziale partnerów z Niemiec, Rosji i Austrii. W jaki sposób prezentowane są tytułowe oblicza totalitaryzmu?

PIOTR JAKUBOWSKI dyr.Domu Spotkań z Historią: Wystawa jest rodzajem zbiorowego dziennika złożonego ze świadectw uczestników tej historii, jej ofiar, katów, świadków. Wszystkich, którzy doświadczyli totalitarnego dyktatu komunizmu i nazizmu od rewolucji bolszewickiej po lata 40-te, kiedy system sowiecki instalował się w Europie Wschodniej. Na wystawie przemawiają świadectwa poprzez cytaty z dzienników, wspomnień, relacji, ilustrowane setkami zdjęć archiwalnych, montażami filmowymi, a także głosami świadków, które można odsłuchać w postaci nagrań dźwiękowych.

RADIO POLONIA: Wystawę odwiedza wielu Niemców i jest szansa, że wkrótce zostanie ona pokazana w Berlinie. Czy pana zdaniem może przyczynić się do leszego wzajemnego zrozumienia i pojednania między Polakami i Niemcami?

PIOTR JAKUBOWSKI: Na pewno pracujemy teraz intensywnie nad tym, żeby prezentacja berlińska była możliwa. Zresztą przygotowaniom wystawy towarzyszyła taka intencja i udział Ministerstwa Spraw Zagranicznych w przygotowaniu ekspozycji był znaczący również z tego powodu. Na pewno wystawa poprzez bardzo szeroki kontekst może być dogodną płaszczyzna przede wszystkim dla dialogu. Są na niej obecne wszystkie trudne i kontrowersyjne momenty we współczesnej debacie historycznej, wokół historii. Wszystkie kontrowersje pojawiają się tam na szerokim tle i są przywoływane przez ludzi, którzy doświadczyli presji totalitarnych i wypędzeń. (opr.ep)